sobota, 3 lipca 2010

czarnulka

2 komentarze:

  1. ale fajniutka , własnie się zastanawiałam jak się robi takie regulowane zapięcie no i juz wiem, pozdrawiam, iza

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieje, że pomogłam:)

    OdpowiedzUsuń